Zmieniają się nasze upodobania kulinarne. Poszukujemy nowych aromatów, chętnie eksperymentując z nowymi smakami. Na popularności zyskują egzotyczne kuchnie i programy kulinarne. Ten sam proces obserwujemy na rynku sprzedaży alkoholi. Zauważalne jest odchodzenie od alkoholi wysokoprocentowych, a więcej wydajemy na alkohole lekkie, niskoprocentowe i aromatyczne. Ponadto, podobnie jak przy zakupie żywności, stawiamy na jakość spożywanych trunków. Widoczne są też zmiany w sposobie konsumpcji. Dziś alkohol jest dodatkiem do jedzenia, spędzenia czasu z przyjaciółmi, czy relaksu. Znaczący udział w procesie transformacji przyzwyczajeń ma Faktoria Win, która już sześć lat temu jako pierwsza wprowadziła do sklepów małoformatowych ofertę win jakościowych pokazując klientom, że ich zakup może być prosty i przyjemny, nawet wówczas gdy nie jest się ich znawcą.
Wino wraca na polskie stoły
Wino przez wiele lat było obecne w polskiej kuchni i tradycji. Później, przez okres wojny i komunizmu zostało zapomniane. Teraz wraca, tak jak i polskie winnice, których już blisko sto działa na polskim rynku. Odradza się też kultura picia wina. Winny trend zaowocował stworzeniem Faktorii Win, konceptu, który odpowiada na rosnące zainteresowanie winem wśród konsumentów. Projekt doskonale trafia w gusta polskich klientów i jest w stanie zaproponować najlepszą ofertę win w połączeniu z atrakcyjną ceną.
– Sześć lat temu, kiedy w ramach autorskich konceptów Grupy Eurocash rozpoczęliśmy działalność pod szyldem Faktoria Win, sprzedaż wina w Polsce odbywała się w sklepach z alkoholem i marketach. Średnio piliśmy trzy litry wina stołowego na głowę. Nasz pomysł był więc nowatorski. Mogę śmiało powiedzieć, że zrewolucjonizowaliśmy handel winami w małych i średnich sklepach, gdzie wzrost sprzedaży tego trunku tylko w ubiegłym roku wyniósł 36 procent. Spożycie wina na przestrzeni pięciu lat wzrosło z 3 do 4,5 litrów na osobę – mówi Paulina Wardak, Menadżer ds. Marketingu Faktorii Win. – Pokazaliśmy, że nie zawsze dobre wino musi być drogie, a proces jego zakupu nie musi kojarzyć się z niepewnością i może być prostą przyjemnością. Ostatnie lata pokazują również, że sklepy tego formatu notowały najwyższą dynamikę sprzedaży wina. I choć nadal statystyczny Polak wypija zaledwie cztery litry wina rocznie, podczas gdy nasi sąsiedzi Niemcy aż 38 litrów, a Czesi 16 litrów, to bardzo cieszy nas fakt, że tego typu trunki coraz częściej kupuje w sklepie małoformatowym– dodaje Paulina Wardak.
Rynek wina w Polsce rośnie w tempie około 9% rocznie, a jego wartość w 2018 r. sięgnęła 3,1 mld zł. W sprzedaży tej kategorii produktowej na prowadzenie wychodzą sklepy małoformatowe. Ich udział w tym rynku wynosi już 36% wobec 25% w 2012 r. Dużą zasługę ma w tym Faktoria Win, którą do sklepów małoformatowych wprowadziła Grupa Eurocash.
Oswojone wino
Dla wielu klientów barierą podczas zakupu był brak wiedzy jak pić wino, jak je umiejętnie dobrać do okazji, czy do dania. Dodatkowym wyzwaniem było wprowadzenie trunku do małoformatowych sklepów gdzie robimy codzienne zakupy. Brak możliwości skonsultowania zakupu z doradcą i obawa przed niską jakością produktu powodowały, że niechętnie kupowano wina w sklepach spożywczych. To się jednak zmieniło dzięki dobrej strategii sprzedażowej.
– Odpowiedzieliśmy na potrzeby naszych klientów, oferując im przejrzysty system wyboru win dopasowanych do okazji. Specjalny regał Faktoria Win został zaprojektowany tak, by butelki można było ułożyć tematycznie, dobierając ich smak, kolor i intensywność do pięciu okazji, na które Polacy najczęściej kupują wina: Do posiłku, Na prezent, Na randkę, Relaks i Z przyjaciółmi. Do tego dołożyliśmy life style’owy Magazyn Faktorii Win z poradami sommeliera pokazujący konsumentom, że wino pasuje do każdej okazji i że nie trzeba być znawcą by wybrać dobry jego gatunek i markę – komentuje Paulina Wardak.
Innowacyjny sposób kompleksowej komunikacji Grupy Eurocash przybliżającej świat wina i edukującej kupujących w tym względzie to zupełnie nowa jakość na naszym rynku. Oprócz drukowanego magazynu, Grupa Eurocash zadbała o regularne promocje wina w sklepach, prezentując konsumentom nowe marki win, czy też wina sezonowe. W działania te wpisuje się również wprowadzenie do Faktorii Win marek z prestiżowych, znanych winnic, takich jak Frescobaldi, Kressmann czy Beringer. W ten sposób koncept wypełnił lukę pomiędzy ofertą supermarketów i sklepów specjalistycznych. Regał Faktorii Win nie tylko zachęca do kupna, ale też podpowiada jak wybrać wino i sugeruje krok po kroku ścieżkę zakupu.
W ramach tej szerokiej koncepcji komunikacyjnej powstały również wine bary na Wisłą i nad Odrą, a po Krakowie krążył mini wine bus. Postawiono również na wspieranie kultury. Program „Faktoria Win zaprasza” wspierał premiery teatralne i wernisaże. Takich działań nikt wcześniej w Polsce nie prowadził.
– W sklepie sieci Faktorii Win w Kielcach pojawił się właśnie pięciotysięczny winny regał, na których można znaleźć ofertę 500 gatunków win z całego świata. Naszych trunków można też posmakować w ponad 700 restauracjach. Ten rynek ma wciąż ogromny potencjał wzrostu, dlatego nieustannie rozbudowujemy siec naszych partnerów – podsumowuje Paulina Wardak.